Uwielbiam ciasteczka thumbprint. Dzisiaj naszła mnie ochota na ciasteczka thumbprint z malinową galaretką oczywiście domowej roboty. Nie wiedziałam, że z tego przepisu będzie aż tyle ciastek! U nas w domu to żadne zmartwienie, bo domowe ciasteczka znikają szybciej niż nadążam je piec. W niedzielę mamy gości, więc może część z nich się uchowa…Mój wieczny optymizm nie opuszcza mnie. Ciastka przyrządza się błyskawicznie. 10 minut w piekarniku i ciastka są upieczone. Malinowa galaretka to również nic trudnego. Przepis na ciasteczka thumbprint, kokosowe, z malinową galaretką znajdziecie poniżej. Jeśli lubicie piec ciastka to polecam cynamonowe ciastka rodem ze Szwecji. Nadwyżkę białek możecie wykorzystać na ciasteczka bezowe. Zbliża się Halloween polecam więc ciastka mumie. Lubicie podwójne ciastka przełożone kremem? Marchewkowe ciasteczka z kremem cashew na pewno będą Wam smakowały…
Do ciasteczek thumbprint wykorzystałam typowo maślane ciasto, aczkolwiek w tym przepisie dodałam kokosowego oleju aby podkreślić kokosowy smak ciasteczek. Poza tym ciastka obtoczyłam w kokosowych wiórkach. Wyglądają przez to jeszcze bardziej apetyczne zwłaszcza dla kogoś kto lubi kokos. Ja bardzo lubię kokosowe wypieki!
Nie wiedziałam, że nagromadziłam do tej pory aż tyle przepisów na ciasteczka. Bardzo lubię drobne wypieki, bo piecze się je szybko i bezproblemowo. Poza te bez kremowych dodatków można przechowywać dłużej w metalowym pudełku…Znowu zawiało optymizmem…he, he…
Ciasteczka thumbprint
Składniki:
na 48 ciasteczek
250 g masła, solonego
125 g kokosowego oleju
100 g cukru
125 g brązowego cukru
550 g pszennej mąki
2 duże jajka
1 łyżeczka waniliowej pasty w proszku
150 g kokosowych wiórków
Malinowa galaretka
250 g malin, mrożone
150 g cukru
2 listki żelatyny
Nastaw piekarnik na 200ºC. Zmiksuj miękkie masło i cukier na puszystą masę. Wymieszaj mąkę z wanilią i dodaj partiami do masy maślanej cały czas miksując. Podziel ciasto na 48 kawałków. Jeśli wolisz zrobić większe ciastka to odważ po 50 gram. Ja zrobiłam mniejsze thumbprint i przeznaczyłam po 25 gram ciasta. Rozmąć jajko w naczyniu, do drugiego wsyp kokosowe wiórki. Uformuj kuleczki, lekko spłaszcz i zamocz w jajku, następnie obtocz w wiórkach. Układaj ciastka na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Potrzebujesz dwóch blach do pieczenia (blachy od piekarnika). Zrób dziurkę w każdym ciastku i wstaw blaszkę do piekarnika. Piecz blaszki pojedynczo każdą przez 10 minut. Wyjmij ciastka z piekarnika i pozostaw do całkowitego ostudzenia. Ciasta bezpośrednio po upieczeniu są miękkie, ale jak ostygną stają się pulchne i kruche. Żelatynę namocz w zimnej wodzie na 20 minut. Maliny z cukrem umieść w małym rondelku i gotuj przez 10 minut. Wylej na sito i przetrzyj. Galaretka powinna być bez pestek. Podgrzej przecier malinowy, odciśnij żelatynę i wymieszaj z galaretką. Odstaw do ostudzenia. Kiedy ciastka już są zimne, a galaretka prawie zastyga napełnij nią dziurki w ciastkach.
P.S.
Zamiast galaretki można użyć dżemu malinowego lub innego owocowego dżemu. Rozgrzej dżem w rondelku ale nie do końca i udekoruj nim ciastka.
11 komentarzy
Wyglądają uroczo, kojarzą mi się z dzieciństwem :)
wspaniałe :) wyglądają prawdziwie domowo :)
Bardzo mnie kuszą te ciasteczka.
Są naprawdę piękne.
Mój chłopak robi podobne.
Pozdrowionka :)
smaki dzieciństwa :) wyglądają pięknie!
Cudownie wyglądają. Już wiem, co będzie na deser w weekend. Pycha.
Bardzo apetyczne!
Bardzo apetyczne ciasteczka :) Podkradam do kawki :)
Ciasteczka wyglądają przepysznie! :D
Dziękuję!
Takich ciastek jeszcze nie jadłyśmy a z tą galaretką to już w ogóle cudeńka :D
świetne te ciasteczka!