Babeczki black velvet to doskonały wybór na Halloween – przyciągają wzrok głębokim, niemal mrocznym odcieniem i intrygują wyjątkowym smakiem. Głównym składnikiem, który nadaje im ten wyjątkowy kolor, jest czarne kakao. To szczególna odmiana kakao, o wiele bardziej intensywna niż klasyczne, brązowe kakao, do którego jesteśmy przyzwyczajeni.
W przeciwieństwie do typowego kakao, ma mniej kwaśny, bardziej „przypalony”, a nawet powiedziałabym karmelowy smak, co sprawia, że wypieki nabierają ciekawego aromatu i głębi. Jest intensywnie czarne, a jednocześnie delikatniejsze w smaku, co świetnie komponuje się z klasyczną bazą babeczek.
Czarne kakao – poznaj intensywną głębię smaku i koloru, która zmienia oblicze deserów
Czarne kakao idealnie sprawdza się w połączeniu z kremami w kontrastujących barwach – wyobraź sobie śnieżnobiały krem na tle niemal czarnej babeczki! To połączenie nie tylko wygląda widowiskowo, ale także zachwyca smakiem. Na Halloween można pobawić się dekoracjami: cukrowe oczy, nietoperze czy jadalny „czarny” brokat jeszcze bardziej podkreślą wyjątkowy charakter tych babeczek. Babeczki black velvet zaskakują nietuzinkową formą i smakiem.
Samo przygotowanie nie jest trudne. Wystarczy kilka podstawowych składników – mąka, cukier, masło – do których dodajemy czarne kakao, by uzyskać efekt głębokiej, czarnej barwy. Babeczki piecze się jak standardowe cupcakes, a potem pozostaje już tylko dodać krem. Możesz postawić na maślany, serowy, a nawet kokosowy, w zależności od tego, jaki efekt chcesz osiągnąć.
Czarne jak noc, słodkie jak grzech – babeczki Black Velvet jako mroczny akcent na Twoim halloweenowym stole
Babeczki black velvet to idealny deser na halloweenowe spotkanie – wyglądają tajemniczo, a ich smak jest oryginalny i intrygujący. Te babeczki zachwycają swoją puszystością, którą zawdzięczają nie tylko dużej ilości czarnego kakao, ale także połączeniu oleju i masła w przepisie. Krem do babeczek to klasyczny maślany krem, czyli masło utarte z cukrem pudrem, kremowym serkiem i oczywiście czarnym kakao. Tak, bardzo czarno i naturalnie!
Czarne babeczki z pewnością zachwycą każdego, kto lubi eksperymentować z wypiekami i chce nadać Halloween unikalny, nieco mroczny klimat. Ja byłam nimi zachwycona i ucieszyłam się, że wreszcie mogłam wykorzystać czarne kakao.
Składniki:
Ciasto na muffiny
75 g czarnego kakao
125 ml wrzątku
65 ml oleju
50 g masła solonego
130 g cukru
2 duże jajka
1 łyżeczka waniliowego ekstraktu
1 łyżeczka winnego octu
125 ml serwatki
180 g pszennej mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody oczyszczonej
Krem
240 g masła, miękkiego
360 g cukru pudru
50 g czarnego kakao
80 g kremowego serka naturalnego
1 łyżeczka waniliowego ekstraktu
2 łyżki śmietanki, 36% tł.
3 łyżki kolorowej posypki
Frużelina malinowa
200 g mrożonych malin
50 g cukru
1 listek żelatyny
Przygotowanie:
- Kakao zalać wrzątkiem, dokładnie wymieszać trzepaczką balonową i odstawić na bok.
- Nastawić piekarnik na 180ºC. Formę muffinkową wyłożyć 12 papierowymi papilotkami. Wybrać większe papilotki, bo babeczki będą duże.
- Miękkie masło, olej i cukier zmiksować na puszystą masę. Dodać po jednym jajku cały czas miksując.
- Wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą. Dodawać mąkę na przemian z rozpuszczonym kakao.
- Napełnić ¾ foremki ciastem i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec babeczki przez około 25 minut. Babeczki są upieczone, kiedy patyczek jest suchy po wciśnięciu w sam środek babeczki. Upieczone babeczki ostudzić w formie. Wyjąć z formy po 20 minutach.
- Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie. Maliny wysypać do rondelka, dodać cukier i gotować 20 minut. Przetrzeć przez sito i podgrzać w rondelku. Dodać odciśniętą żelatynę i wymieszać. Odstawić do ostudzenia. Frużelina powinna być półpłynna.
- Miękkie masło zmiksować z cukrem pudrem na puszysto. Dodać serek i zmiksować do połączenia. Następnie dodać kakao i miksować, a masa maślana będzie jednolita. Aby uzyskać jeszcze bardziej intensywny kolor można dodać więcej kakao lub czarnego, naturalnego barwnika do ciast. Na koniec dodać dwie łyżki kremówki i miksować jeszcze przez 2 minuty. Gotowy krem przełożyć do rękawa cukierniczego zakończonego tylką.
- Babeczki wyjąć z papilotek. Na środek wcisnąć dno tylki o średnicy 2 cm i na głębokość 2 cm. Wyjąc tylkę - ciasto zostaje w tylce , a w babeczce powstaje dziurka. Napełnić ją frużeliną. Następnie udekorować babeczki kremem.
- Na koniec posypać babeczki kolorową posypką i polać resztą frużeliny, która będzie imitować krew. Przed podaniem stawić babeczki do lodówki na godzinę. Smacznego!