Świąteczne resztki… co z nimi zrobić? Można i to wiele! U mnie jak zwykle zostały resztki indyka. Myślałam, że go pokonamy w dwóch podejściach ale nie udało się! Resztki indyka wykorzystałam na super szybki obiad czyli makaron z indykiem i pesto.
Nie wiem czy to danie można nazwać sałatką, ale dla mnie to z pewnością sałatka makaronowa na ciepło. Odcedzony i gorący makaron mieszam z sosem, który nie wymaga gotowania. Resztki indyka wrzucam natychmiast do makaronu aby zdążyły się ogrzać. Jeśli dopiero wyjęte z lodówki, podgrzewam je lekko w mikrofalówce. Warzywa „wokuję”aby zachowały jędrność.
Do sałatki z indykiem polecam również domowe pesto, które smakuje o wiele lepiej niż kupne. Wykorzystałam tu zielone pesto z bazylią i słonecznikiem.
Sałatka makaronowa z indykiem i pesto
Składniki:
na 5 porcji
- 500 g makaronu, waga sucha
- 200 g indyka, mięso pozbawione kości
- 140 g boczku
- 100 g feta
- 200 ml cremé fraiche
- 200 ml pesto z bazylii
- 1 mały por
- 1 czerwona papryka
Wykonanie:
- Przygotuj pesto według przepisu wyżej wymienionego. Wymieszaj z cremé fraiche.
- Makaron ugotuj w dużej ilości wody al dente, odcedź i gorący wymieszaj z sosem i pokrojonym w kostkę indykiem.
- Boczek pokrój drobno i usmaż na patelni. Ułóż na papierowym ręczniku do odsączenia, a następnie dodaj do makaronu.
- Pokrój pora w krążki, paprykę w kostkę i wokuj przez chwilę. Dodaj do makaronu. Wymieszaj sałatkę i podawaj z pokruszoną fetą.
Pyszna sałatka Gosiu!
Ja zrobiłam podobną z pieczoną jagnięciną.
Smacznego!
Dziękuję Aniu!
bardzo lubię sałatki makaronowe;)
Też nigdy nie marnuję jedzenia. Akurat mam trochę indyka w lodówce, więc pozwolę się zainspirować Twoim przepisem :) jeśli lubisz mięso indycze i inne przetwory, koniecznie zajrzyj na fanpage Indykpolu, bardzo fajna stronka, nawet można coś czasem wygrać. Podsyłam Ci link https://www.facebook.com/Indykpol