Sernik gotowany to sernik bez pieczenia. Od dawna przymierzałam się do przyrządzenia sernika gotowanego i kiedy już zdecydowałam się wciąż czułam pokaźną dozę sceptycyzmu. Nic dziwnego, pierwsza próba okazała się totalną klęską. Nie wiem co było jej przyczyną. „Sernik ” był smaczny ale nie ścisnął się. Trzymałam go w lodówce przez noc. Na drugi dzień możecie sobie wyobrazić moje rozczarowanie, kiedy odkryłam, że wciąż jest półpłynny. Mimo wszystko sernik gotowany został zjedzony. W moim domu nic się nie zmarnuje…he,he…Wczoraj podjęłam się kolejnej próby… Moje wątpliwości rozwiały się kiedy sernik gotowany spróbowałam. Udał się! Odetchnęłam i w końcu bez obaw mogłam się cieszyć smakiem tego nieznanego przeze mnie jak dotąd ciasta. Sernik jest bardzo puszysty i smakuje jak sernik pieczony.
Do sernika przygotowałam spód na ciastkach digestive. Można oczywiście wykorzystać inne ciasteczka, granolę, upiec kruchy spód lub biszkopt. Poza tym polałam sernik pysznym ganaché. Do dekoracji wykorzystałam truskawki. Coraz częściej pojawiają się w sklepach ale wciąż są wodniste i bez smaku. Na zdjęciu prezentują się mimo wszystko ładnie! Inspiracją do sernika był ten przepis.
Sernik gotowany
Składniki:
forma prostokątna 30 cm x 45 cm
1 kg zmielonego twarogu z wiaderka
5 jajek
250 g cukru
200 g masła
2 budynie śmietankowe
200 ml mleka
1 łyżeczka waniliowej pasty
Spód do sernika
150 g ciastek digestive
90 g masła, rozpuszczonego
Ganache
100 g gorzkiej czekolady, 70% kakao
1 łyżka kremówki
4 łyżki masła
2 łyżeczki golden syropu
Zacznij od przygotowania spodu do sernika. Ciastka pokrusz i wymieszaj z masłem. Wysyp na dno formy pokrytej papierem do pieczenia i rozprowadź równomiernie delikatnie dociskając. Sernik nie będzie pieczony ale po zastygnięciu będzie łatwiej go wyjąć i podzielić na kawałki. Wstaw spód do zamrażalki na czas przygotowania serowej masy.
Do przygotowania sernika potrzebujesz duży garnek o grubym dnie aby zapobiec przypaleniu masy. Najpierw rozpuść masło w garnku, następnie dodaj cukier, wanilię i wymieszaj. Dodaj zmielony ser i wymieszaj. Wbij jajka do kubeczka i wlewaj po jednym miksując masę cały czas. Budynie rozpuść w mleku i wlej do masy serowej. Gotuj masę serową aż do chwili, kiedy zacznie gęstnieć. Zdejmij z kuchni i odstaw na bok do przestygnięcia.
Wylej sernikową masę na schłodzony spód. Wstaw do lodówki na noc. Na drugi dzień w małym rondelku rozpuść czekoladę wraz z resztą składników i polej sernik. Udekoruj połówkami truskawek.
15 komentarzy
cudny serniczek!!! bardzo lubię gotowane. Kiedyś chciałam zrobic z nowego przepisu i podobnie jak i Tobie nie ściął sie wcale. To wsadziałam go w piekarnik i upiekłam ;)))
Iza, dobry pomysł, że ja na niego nie wpadłam. Do zapamiętania!
Widzę, że nie tylko ja miałam przeboje z sernikiem gotowanym ;) Może taki jego urok, że pierwszy wychodzi w formie półpłynnej ;)
Serniki uwielbiam pod każdą postacią, a Twój serniczek wygląda tak pysznie, że dałabym się namówić na wielki kawałek :)
wygląda niesamowicie! szkoda, ze nie da się go spróbować przez monitor ;))
Cudowny serniczek <3
Dziękuję!
Robiłyśmy kiedyś gotowany z jeżynami i był naprawdę smaczny :) Chyba trzeba wrócić i znów coś takiego zrobić :D
Ale mi smaka narobiłaś!
O sorry!…he, he…
Bardzo dawno nie robiłam sernika gotowanego!
Nawet zdążyłam za nim zatęsknić! Suuper :)
Z chęcią bym spróbowała, bo nie ukrywam, że serniki to moja miłość.
…zwłaszcza takie apetyczne.
Pozdrawiam!
O rany jak ja kocham serniki ( pod każdą postacią), gotowanego jeszcze nie robiłam ani nie jadłam :)muszę spróbować go zrobić :*
Polecam!
Piękne zdjęcia tego sernika!
Ślicznie dziękuję!
Ciasto wygląda obłędnie, na pewno musi być pyszne.