Ostatnio wychodowałam nowy zakwas żytni i od kilku tygodni piekę co i rusz bułki na zakwasie z pszennymi zarodkami i nie tylko. Bułki są napakowane nasionami, suszoną żurawiną i pestkami dyni. Na wierzchu posypuję je makiem i sezamem. Pieczywo na zakwasie jest bardzo pyszne i długo utrzymuje świeżość. Ma również fajną strukturę. Bułki na zakwasie jak każde inne pieczywo na zakwasie wymaga czasu. Chlebowe ciasto musi porządnie wyrosnąć. Trzeba poświęcić minimum 3 godziny na wyrastanie i pamiętać o odpowiedniej temperaturze. Idealna temperatura to między 26-28 stopni. Zawsze mam termometr wciśnięty w ciasto aby kontrolować temperaturę.
Bułki na zakwasie są wyrośnięte i puszyste. Lekko ciemny miąższ zawdzięczają melasie.
Bułki na zakwasie
Składniki:
na 22 bułki
450 g żytniego zakwasu, tutaj przepis
200 g mąki żytniej pełnoziarnistej
800 g mąki pszennej, wysokoproteinowej
50 g zarodków pszennych
700 ml zimnej wody
1 łyżka melasy
1¼ łyżki soli
100 g pestek dyni
50 g nasion siemienia lnianego, całe
80 g suszonej żurawiny
Dodatkowo
2 łyżki sezamu
2 łyżki maku
1 jajko
Wyrabiam chleb przy pomocy miksera. Używam haka. Czas wyrabiania ciasta chlebowego należy nieco wydłużyć jeśli wyrabiamy je manualnie. Do misy wlej wodę, rozpuść w niej melasę i żytni zakwas. Wsyp obie mąkę, pszenne zarodki, nasiona i żurawinę, wyrób gładkie ciasto, przykryj szczelnie folią i postaw w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na 90 minut. Ciasto powinno podwoić swoją objętość. W między czasie wyjmij ciasto na stolnicę oprószoną mąką. Odgazuj ciasto rozciągając je na prostokąt, a następnie składając w kopertę dwa razy. Włóż z powrotem do misy. Po tym czasie powtórz czynność odgazowywania, następnie przykryj ciasto folią i odstaw do ponownego wyrastania, tym razem na godzinę. Po tym czasie powtórz znowu czynność odgazowywania. Odczekaj 10 minut. Przygotuj dwie blachy. Przykryj je papierem do pieczenia.
Podziel ciasto na porcje, uformuj 22 bułki i ułóż je w odstępach na przygotowanych blachach do pieczenia. Przykryj ściereczkami i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na godzinę. Nagrzej piekarnik na 250ºC, u mnie na termoobiegu. Posmaruj bułki rozmąconym jajkiem, posyp obficie nasionami i natnij krzyżyk. Wstaw obie blachy do gorącego piekarnika. Piecz bułki najpierw przez 10 minut w piekarniku nastawionym na 250ºC, później zmniejsz temperaturę do 220ºC i piecz kolejne 10 minut. Przestaw blachy, ta, która była na górze wędruje na dół, a dolna blacha do góry. Na końcu zmniejsz temperaturę do 200ºC i piecz bułki, aż będą rumiane, około 5 minut. Upieczone bułki wyjmij na metalową kratkę do ostudzenia.
6 komentarzy
Wgladają na bardzo zdrowe :)
Domowe pieczywo uwielbiam :) Najlepsze na świecie :)
Wydaje się mi, że bardzo by się mi spodobały.
Nie da się ukryć, że są domowe, pyszne i wypracowane.
Kuszące.
Pozdrawiam ciepło! :)
Wspaniale buleczki!
Piękne bułki :) od dawna mam zamiar zająć się zakwasem, ale ciągle brakuje mi czasu :)
Takie domowe prawdziwe bułki to prawdziwy rarytas :)