Dostałam w prezencie śliwki i postanowiłam upiec puszyste brioszki ze śliwkami, duże, słodkie bułeczki wypełnione soczystymi owocami. Uwielbiam drożdżówki, a brioszki ze śliwkami to taka ich luksusowa odmiana. Ciasto na broszki dochodziło przez noc w lodówce, a na drugi dzień jeszcze w temperaturze pokojowej.Kiedy już ciasto powiększyło objętość nadeszła pora na formowanie brioszek, kolejne wyyrastanie i pieczenie. Warto było czekać całą noc na takie super puszyste słodkie bułeczki!
Puszyste brioszki ze śliwkami
12 sztuk
Składniki:
450 g pszennej mąki
15 g świeżych drożdży
100 ml mleka
3 jajka + 1 jajko do posmarowania
70 g cukru
180 g miękkiego masła, u mnie solone
12 dużych śliwek, u mnie śliwki z lekko odchodzącą pestką
Kruszonka
60 g roztopionego masła
70 g pszennej mąki
5 łyżek cukru
½ łyżeczki waniliowego ekstraktu
Rozgnieć drożdże z dwoma łyżkami cukru w małym garnuszku. Dodaj mleko i tyle mąki, aż rozczyn będzie gęsty jak kwaśna śmietana. Przykryj folią i pozostaw w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Używając cały rozczyn zarób ciasto na brioszki dodając po kolei mąkę, cukier, jajka, a na końcu miękkie masło. Ciasto powinno być bardzo puszyste. Czas zagniatania za pomocą kuchennego asystenta to 15 minut. Przykryj ciasto folią i wstaw do lodówki na noc. Na drugi dzień wyjmij ciasto z lodówki, zamieszaj kilka minut w robocie i pozostaw do wyrośnięcia na 30 minut. W między czasie wymieszaj składniki na kruszonkę i włóż do lodówki na 30 minut.
Podziel ciasto na 12 równych porcji, uformuj okrągłe bułeczki. W każdą bułeczkę wciśnij po jednej śliwce, przekrojonej na pół. Lekko spłaszcz. Posmaruj brioszki rozmąconym jajkiem i posyp kruszonką.
Przykryj folią i pozostaw do wyrośnięcia na 30 minut. Piecz brioszki w nagrzanym piekarniku na 180ºC na termoobiegu (bez termoobiegu 15 stopni więcej) przez około 10 minut. Brioszki powinny być rumiane.
7 komentarzy
mniam! uwielbiam takie rarytasy! i zdjęcia piękne!
będę tu częstym gościem:)
Pięknie zrumienione :D
ach cudowne bułeczki! :)
jakże taką bym sobie zjadła na śniadnie do kawy ;))
Ale pysznie wyglądają :) porywam jedną do kawki :)))
Do kawy idealne!
Boskie :) Mogłabym ostatnio takie jeść i jeść :)