Dzisiaj w mojej kuchni dominuje żółty kolor i pachnie świętami. Upiekłam szafranowe bułeczki z twarogiem. Szafranowe bułeczki, czyli lussekatter to szwedzka tradycja.
Wraz z rozpoczęciem Adwentu znajdziecie je w każdym sklepie. Piekarnie kupują szafran kilogramami i przyrządzają szafranową esencję. Rozpuszczony szafran nabiera intensywnego czerwonego koloru. Dodany do ciasta w odpowiedniej ilości barwi je na żółto i nadaje mu specyficzny smak aromat. Moje dzieci uwielbiają szafranowe bułeczki. Ja zresztą też i podjadam je jeszcze dobrze nieostygnięte.
Na blogu znajdziecie mnóstwo szafranowych wypieków, moje ulubione szafranowe ciasto i szafranowe bułeczki z waniliowym kremem. Wracając do dzisiejszego wypieku są to słodkie bułeczki na drożdżach z dodatkiem twarogu, przez co zachowują świeżość przez kilka dni. No ale jak to zwykle u mnie bywa szafranowe wypieki nie mają długiego żywotu. Są przepyszne i znikają z talerza w zabójczym tempie.
Szafranowe bułeczki
24 bułeczki
Składniki:
180 g cukru
150 g miękkiego masła
1 g zmielonego szafranu
400 ml ciepłego mleka
50 g świeżych drożdży
200 g twarogu, zmielonego
1 łyżeczka soli
1 jajko
850-900 g pszennej mąki
150 g rodzynek
50 ml rumu
50 g cukru + 50 wody do posmarowania
perłowy cukier do dekoracji
Rozpuść drożdże w podgrzanym mleku i wsyp szafran. Odczekaj dziesięć minut po czym dodaj drożdże. Odważ mąkę i cukier wsyp do misy miksera. Dodaj drożdżowy rozczyn z szafranem, twaróg i jajko. Zagnieć ciasto i dodaj sól. Wyrabiaj ciasto przez 5 minut. Następnie dodaj miękkie masło po kawałku. Ciasto powinno być puszyste i lekko odchodzić od naczynia. Przykryj folią i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 40 minut.
Namocz rodzynki w rumie. Wyjmij wyrośnięte ciasto na stolnicę i złóż kilka razy w kopertę. Pozostaw na 10 minut, po czym podziel na pół i rozwałkuj na placki o grubości 0,5 cm. Potnij na paski o szerokości 3 cm. Powciskaj rodzynki. Każdy pasek złóż na pół wzdłuż i zroluj, a następnie zwiń.
Ułóż bułeczki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Nastaw piekarnik na 200ºC na termoobieg (bez termoobiegu 220ºC). Piecz bułki na złoty kolor przez około 8 minut lub wedle piekarnika. Zagotuj wodę z cukrem. Posmaruj bułki syropem i posyp perłowym cukrem. Smacznego!
4 komentarze
Jejku Gosiu ale one pysznie wyglądają :-)
Dziękuję!
uwielbiam drożdżowe wypieki ;)
Ja też!